Niemiecki uczony dedykuje książkę studentowi z Grodziska

Podpis Tomasza Okunia w jego raptularzu

Dedykacja dla wybitnego grodziszczanina – Tomasza Okunia – widnieje na wydanym w roku 1556 dziele Georga Maiora De origine et autoritate verbi Dei… Jak do tego doszło?

Szesnastoletni Tomasz wyjechał z Grodziska na zagraniczne studia. Uczył się na uniwersytetach w Wittenberdze, Frankfurcie nad Odrą i w Krakowie. Do Wittenbergi towarzyszyło mu trzech kolegów w podobnym wieku: bracia Jan i Michał Radziejowscy oraz Jan Goryński. Musieli być naprawdę zdolnymi uczniami, skoro swoje dzieło teologiczne zadedykował im (oraz ich ojcom) jeden ze znakomitszych wykładowców. Goryński zresztą stał się potem znany jako autor dzieła uznawanego za pierwszy (lub jeden z pierwszych) przewodników turystycznych w języku polskim – Peregrynacji do Ziemi Świętej. Badacze literatury mają mu niekiedy za złe, że podróż ta nie skłoniła autora do refleksji filozoficznych czy literackich opisów przyrody. Goryński pisze o trudnościach w podróży, kosztach noclegów, o jedzeniu, rozrywkach i zaliczaniu kolejnych atrakcji, a nie o przeżyciach duchowych… Tomek Okuń miał więc naprawdę ciekawych kolegów.

Podpis Tomasza Okunia w jego Raptularzu

Georg Maior, który zadedykował im swoje dzieło był teologiem, współpracownikiem Marcina Lutra, a poświęcona polskim studentom książka wykłada protestancką doktrynę i krytykuje władzę papieża.

Karty z działa Georga Maiora De origine et autoritate verbi Dei oraz z Raptularza duchownego Tomasza Okunia. Żródło ilustracji: Polona